tymon

Tymon Malinowski i jego życie z SMA – terapia w ATAmed

Drodzy kibice obiecałem, że nigdy nie zabraknie mi zapału do ciężkiej pracy nad swoim ciałem, prawda?

Aby być konsekwentnym w tym zamierzeniu opiszę Wam jak w ferie zimowe pracowałem nad sobą ze zdwojoną siłą.

A wszystko odbyło się w dużej mierze dzięki Wam, ponieważ całkowity koszt usługi zostanie pokryty z 1%, który dla mnie przekazujecie. Bardzo Wam za to dziękuję 

Ale do rzeczy…do codziennych form rehabilitacji ( masaż, basen, terapia ruchem) dorzuciłem sobie od 19 stycznia do dnia dzisiejszego włącznie turnus w komorze hiperbarycznej, który odbywał się w Szczecinku. Codziennie przejeżdżałem 160km 🚗aby przez 60 minut oddychać czystym tlenem 💨🌬⛰ (normalnie w powietrzu jest 21% tlenu i 78% azotu). Tym sposobem dostarczyłem do organizmu 15 razy więcej tlenu, niż oddychając normalnie.
Komora wygląda zupełnie jak połączenie metra 🚟 ze statkiem kosmicznym 🚀”pasażerowie” wkładają maski 🥽 i wdychają tlen. Panuje tu ciśnienie półtora raza większe niż atmosferyczne. 
Dzięki temu tlen w ilości zwiększonej nawet piętnastokrotnie 🙊🙉🙈 dociera do wszystkich komórek ciała, znacznie zwiększając ich zdolności regeneracyjne.

Pierwsze trzy wejścia dały mi popalić. Nie należały do przyjemnych…poprzez wysokie ciśnienie panujące w komorze bardzo bolały mnie uszy 👱‍♂️👂 na szczęście każde kolejne wejście było już znacznie bardziej komfortowe. Podczas pobytu w komorze oglądałem bajki na tablecie i wyobraźcie sobie, że udało mi się obejrzeć prawie cały sezon Gwiezdnych Wojen…😁

Drodzy kibice wniosek jest następujący: poprawiłem kondycję, korzystając z dopingu, który jest nie tylko legalny, ale i zdrowy 💪🏋️‍♂️🦹‍♂️🦹‍♀️🦸‍♂️😁 raz jeszcze bardzo Wam dziękuję za tą możliwość.

Dziękuję Panu Bartkowi, który obsługiwał komorę i czuwał aby wszystko przebiegało prawidłowo. Pełen profesjonalizm 👌👏 Polecam zdecydowanie!!!

Jeżeli wszystko będzie się dobrze układało to w czerwcu spotkamy się ponownie.

About the Author :